Co wy na to żeby zrobić  wspólnie jakiegoś doujinshin'a a potem jak ujdzie można wydać go . Znam parę przypadków gdzie kilka osób stworzyło coś takiego chociaż nie wiem jak by to było w Polsce..)
Tak czy siak gdyby taki projekt powstał mogłybyśmy tutaj dać ogłoszenie http://studiojg.pl/manga.html
No chyba ,że ktoś woli sam to zrobić

Ja chce ! Hong Kong wysyłaj zgłoszenię !

Hm... fajny pomysł. Można by spróbować.

Tylko  trzeba najpierw ustalić kto będzie z kim i jakąs lekką fabułkę wymyślić   ;D

Wiem ! anglia stworzył trolle i che zawładnąć  swiatem a inne kraje sa przeciwko mu

Czemu przeciwko Anglii nie lepiej przeciwko Francji który chce wszystkich zgwałcić?

Anglia chciał stworzyć człowieka ale mu sie nie udało i oddał trolla frncuzowi który go zgwałcił ...

Francja to wszystko zgwałci. Czy nie?

nooooo

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czyli podsumowując...
Anglia tworzy trolla, którego później daje Francji, następnie on gwałci trolla i tak mu się to spodoba, że zacznie gwałcić wszystko dookoła...

Porąbane to, ale w sumie fajne...

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
GENIALNY POMYSŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A potem robi roboto-gwałciciela i chce zgwałcić wszystkie planety dookoła ...

Francja i roboty?

Taa... potem przybywa super Hero z maską i nikt "nie wie" kim jest ten tajemniczy bohater który chce zwalczyć gwałt na tym świecie xD
Anglia dowiaduje się o tym i nei pozwala "HERO"  zniszczyć ich nikczemny plan. JEdym słowem fabuła kręci się wokół Angli USA oraz  Franciszka n'est-ce pas?

Niemcy go zrobi ...

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I'M A HERO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jeszcze można by wplątać w to Włoską mafię i Polską hodowlę kucyków (bojowych)

noo

Popieram Białoruś!

Dobrze wiedzieć, że ktoś za mną tęskni <foch>

No w końcu Francja się odezwał!
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Co robiłeś przez ten czas?

DAJE FLASZKĘ WINA - 1930 rok ~!

A czy ono nie jest przeterminowane?<patrzy na datę powstania>

Jednej rzeczy nie rozumiem... Po co miałbym budować robota-gwałciciela? Żeby pozbawiać się przyjemności?

<odsuwa się od niego szybko>

Czyżby nieustraszony bohater się mnie bał? <przysuwa się do Ameryki, a jego ręka zmierza ku Florydzie>

<walną go w twarz> Gdzie z łapami?

Merde! To bolało! <ociera uderzony policzek> Teraz przesadziłeś... Poznaj moc mojego regionu witalnego! <rzuca się na Amerykę i zaczyna go siłą rozbierać>

Ej Francjo nie przesadzaj! Chociaż z drugiej strony...
Nie wolałbyś Anglii rozebrać?

Łapy precz od Anglii!!

Gdyby Anglia tu był to pewnie tak, ale na razie... <całuje szyję Ameryki>

Zostaw mnie ty zboku!<walna go w głowę>

Pomóc ci Francjo?

<Zasłania oczy to nie są widoki dla niej>

Ouć! <potrząsa lekko głową> Masz na myśli trójkąt Szkocjo? Cóż ja jestem za! Honhonhonhon~ <wraca do obmacywania Ameryki>

Puszczaj mnie!<wali go po głowie dalej>

<chwyta Amerykę za ręce aby nie bił po głowie Francji>

To ja stąd zmykam...

Peru pomocy! Wezwij kogoś!<próbuje się wyrwać ale nieskutecznie>

Dobrze coś postaram się zrobić. <Już chce pobiec kogoś poprosić o pomoc>

<dmuchną w twarz Ameryki Dymem z papierosa>

Weź przestań<kaszle> To śmierdzi!<kaszle>

Nie ma ratunku przed doktorem l'amour! <trzyma mocno Amerykę żeby na pewno nie uciekł>

Puszczajcie mnie!!<wierci się>

<Pobiegła po pomoc>

Oj Ameryko~ Sam już wiesz, że nie uda ci się uciec. Dlaczego więc nie rozluźnisz się i nie poddasz się rozkoszy?

<przydusza lekko Amerykę> Z tego co pamiętam to Anglię podnieca to jak jest związywany.

<cały jest spięty> Przestańcie<ledwo udaje mu się to powiedzieć>

No dalej Ameryko. Jeśli będziesz taki spięty to będzie tylko bardziej bolało. Chyba, że lubisz ból... <daje mu klapsa>

<Po chwili przybiega gdy nie umiała znaleźć ratunku.> *Uwierz w siebie* <Wskoczyła na Szkocję zasłaniając mu oczy swoją bluzką naciągając ją na niego>

AU!! Przestań!!

Złaź zemnie!

Puść go!

<Brutalnie całuje Amerykę>

Czyli mogę cię uznać za przyjaciółkę Anglii co znaczy za mojego wroga tak?

Właśnie tak! Nie waż się tak traktować Ameryki!

<Gryzie Francję>

Chyba jednak lubisz grać brutalnie, co? <gryzie jego ucho i boleśnie drapie plecy>

<puszcza ręce Ameryki i przewraca Peru>

<kładzie się na Ameryce żeby nie uciekł>

<leży na ziemie na plecach. Teraz już nie jest taką płochliwą dziewczyną>

Nooo!!!!!!<próbuje go odepchnać>

<przyciska się jeszcze bliżej do jego nagiego torsu>

I co. Chcesz mnie rozzłościć? Dziewczynko?

<kopnęła go z kolana w brzuch>

Francjo nie rób tego!

<Ameryka został oficjalnie zgwałcony, a jego regiony witalne podbite>

<złapał się za brzuch>Oj Pożałujesz tego<walną ją z liścia><chwycił ja tak aby nie mogła się ruszyć>

<leży na podłodze ledwo przytomny>

*Boli...* <Próbuje nie zapłakać z bólu bo jeśli chodzi o ból to jest bardzo delikatna wystarczy ją lekko klepnąć w ramię, a ona już krzyczy, że ją to boli> Puszczaj!

<rozbiera ją>

<patrzy na to co robi Szkocja> Zostaw ją.

Nie!! Przestań! <próbuje się uwolnić>

Spokojnie Ameryko... To już koniec. <przytula go czule i głaszcze po głowie> Nie było tak źle, prawda?

<Usłyszała odgłosy demolki, więc przyszła z nadzieją, że kogoś mordują> Co się tu dzieje?

Było okropnie<odpycha go resztką siły>

Białoruś zrób coś błagam!!

Nic takiego Madam. Ale lepiej abyś nas zostawiła.<zatyka ręką usta Peru>

Nie wiesz, że to brzydko kłamać Ameryko? <całuje go w czoło>

Zostaw mnie! Białoruś pomożesz mi?

<popłynęły jej łzy. Teraz dopiero zaczęła się bać>

Skoro to nic takiego, to ja chętnie popatrzę.

Wolałbym abyś polazła sobie!<do Białorusi>

<Ugryzła w rękę Szkocji mocno aż do krwi>

AUUU!!!<złapał się za rękę i puścił ja> Jesteś na liście moich wrogów!

Aa ja wolałabym tu jednak zostać.

<Wstała szybko i schowała się za Białorusią>

<zrzuca z siebie Francję>

<ostatni raz dotyka pośladka Ameryki... na razie>

Nie dotykaj mnie jasne!

Ameryko chodźmy już szybko.

Jakież to smutne... Muszę cię dopieścić, bo Anglia najwyraźniej nie robi tego należycie. <całuje policzek Ameryki>

<Walną go ponownie w twarz ale tym razem mocniej>Nie dotykaj mnie!

To musiało boleć <szepcze coś pod nosem i Dłoń mu się wyleczyła> Największy plus magii

<wstaje jakoś i się ubiera> Masz zakaz zbliżania się do Anglii<mówi do Francji>

<Masuje lekko opuchnięty policzek> Mam tego dosyć. Jeśli chcesz to możesz sobie iść. Ja już osiągnąłem to czego chciałem.
A co do Anglii... <rape face>

<nadal stoi i obserwuje>

<kopna Francję w wieże Eiffla>(Jako osoba pisząca: nie muszę tłumaczyć o co chodzi prawda? Jakby co to jest czuły punkt Francji.)

UGH! MERDE! Zwariowałeś?! Chcesz żebym nigdy nie mógł mieć dzieci?! <pytanie retoryczne...>

<Podchodzi do Peru> Zmieniam zdanie Białoruś. Francja jest gorszy od ciebie wiesz.

Francja napisał:

Chcesz żebym nigdy nie mógł mieć dzieci?!

Raczej tak

Pewnie chcesz aby ci pomasowano tamto miejsce. Ale ja spasuję.

No tak, Ja przynajmniej nie gwałcę wszystkiego, co się rusza...

Merde, merde, merde <leży na ziemi i trzyma się w kroczu> Jeszcze mi za to zapłacisz Ameryko! <ledwo wykrztusza z siebie jakiekolwiek słowo>

Zasłużyłeś sobie na to!

Aż tak cię ciągnie do wieży Eiffla, co?

<przygląda sie temu i pali papierosa jakby nic cie nie stało>

CO!!! Nie wyobrażaj sobie za dużo!

Francja zostaw go w końcu!

Przecież nawet go nie dotykam! (A to już coś)

I tak masz się trzymać od niego i od Anglii z daleka mimo, że jestem dziewczyną mogę ci dokopać braciszek Brazylia nauczył mnie kilka ataków capoeiry.

Myślisz, że ja jestem całkowicie bezbronny?

Capro czego?

capoeira. Sztuki walki. Nazywanym też walką taneczną. Robi się swobodne ruchy ale trzeba mieć cholernie dobrze wyćwiczone ciało.

Francja napisał:

Myślisz, że ja jestem całkowicie bezbronny?

Właśnie tak.

A jakoś udało mi się dostać do Florydy. Jak to niby zrobiłem jak nie dzięki moim niewątpliwym umiejętnościom?

Ale mój brat by cię powalił już jednym swoim kopnięciem. Jest mistrzem.

Ale zaraz, zaraz... Czy tylko mi się wydaje czy jego tu przypadkiem NIE MA?

Nieźle.

Przyjdzie, obiecał mi to. A mój kochany braciszek dotrzymuje słowa.

W takim razie ja obiecuję ci, że jego rejony witalne wkrótce odwiedzi brat Francja. Ja również potrafię dotrzymać obietnicy. Honhonhonhon~

<dmuchną w stronę Francji dymem> Wiesz moje regiony lepiej nie zaglądaj dobra

Spokojnie, jestem ci wdzięczny za pomoc, więc swój region witalny ofiarujesz mi tylko z własnej woli.

CO?!! OJ NIE!!! Chyba że chcesz abym ciebie uznał za wroga!

Mam nadzieje, że mnie też nie weźmiesz za cel Francją bo cię ostrzegam!

Mówiłem przecież, że jeśli zechcesz! Co jeśli nagle poczułbyś się samotny? Chcę tylko żebyś wiedział, że zawsze będę czekał z szeroko rozłożonymi... ramionami.

Anglię mam zawsze do wyżywania się.

No wiesz co?!<oburzony tym faktem>

W końcu do tego służy ten pomiot Anglia. Prawda Francjo?

<Zacisnęła mocno pięści i już chce się rzucić na Szkocję z pięściami>

Anglia wcale do tego nie służy!

Oczywiście, że Szkocja ma rację! Jak ja nie znoszę tego dandin (ale i tak chcę zdobyć Big Bena)

No ale zdobycia Big Bena nie przychodzi mi tak trudno w końcu cały czas się do minie przyczepia.
http://th05.deviantart.net/fs71/PRE/i/2 … 3gidx1.png
Nawet się nie bronił ani nic. No ale na tym zdjęciu tylko go całuję a dopiero potem akcja się zaczyna ale nie pokażę tego.

CO!!!<szok> A mnie dopiero tulił gdy miał zaciesz.

Nie martw się Ameryko, nadal mogę pozwolić ci odwiedzić wieżę Eiffla...
http://aph-franceamerica.deviantart.com … 8#/d2ue5bq

<Walnęła porządnie Francji i Szkocji w łeb>

Sam chciałem to zrobić.

AUA!!!!<masuje głowę> Za co?

Za to, że tak mówicie o Anglii!

Czy to normalne, że po tych wszystkich uderzeniach nie czuję zupełnie niczego?

Bo jest nic nie wart? Jak był dzieckiem to był trochę słodszy.... trochę

Ameryko trzymaj mnie bo go zatłukę!!

<trzyma ją>

Ja pier... i jak to wszystko ogarnąć i narysować teraz? ;D

T-Ty chcesz to rysować? A może narysujesz zamiast tego Nessie co?

RAzem mielismy rysowac O_O chociaz nawet byle jak ;d i tak niekt tego nie wyda xDD

Ja nic nie ustalałem że będę rysować. Jak już to Ameryka i inni. Ja tylko tu komentowałem i pomagałem Francji w zgwałceniu Ameryki<pali papierosa>

<stoi za Białką